Każdego dnia przeglądam setki zdjęć w poszukiwaniu inspiracji do swoich projektów. Zachwyca mnie wiele obrazów. Czasami jest to jakiś fragment zdjęcia. Bardzo często, o czym pisałam już wcześniej, zaglądam do świata mody. To z niego czerpię najwięcej. Z wielkim zaangażowaniem i podziwem oglądam pokazy mody na sezony: wiosna - lato lub jesień - zima. To zestawienie kolorów, wzorów, faktur materiałów jest niebywałe. I tak, od dłuższego czasu, obserwuję pracę włoskiej projektantki - Alberty Ferretti. Jej kolekcje to kwintesencja kobiecości. Czasami odnoszę takie wrażenie, że są to ubrania "muśnięte wiatrem". Niezwykle zmysłowe, delikatne i zwiewne. Materiały połyskują otulając i jednocześnie podkreślając wspaniałe kobiece kształty. Przeważają muśliny, jedwabie i szyfony. W kolekcjach nie brakuje pięknych haftów, koronek czy koralików. Ostatnio zachwyciła mnie delikatna, długa suknia w fioletowym kolorze. W połączeniu z żółtym kolorem stanowi wspaniały duet. Jestem oczarowana! Dlatego też, bardzo chciałam zaprojektować jakiś mebel zainspirowany tym zestawieniem. I tak oto powstał stolik kawowy w barwach fioletu i żółci. Blat stolika przypomina płatki kwiatów. Wsparłam go na okrągłych nogach pomalowanych na złoty kolor.
To zestawienie fioletu i żółci wykorzystałam również w projekcie plakatu.
I jak każda kobieta lubię ładne rzeczy, zatem przygotowałam zestaw ubrań zainspirowany kreacją Alberty Ferretti.
Wspaniałego tygodnia!